Druga edycja śląskiego święta tatuażu dobiegła końca. Ponad 120 tatuatorów, 200 tatuaży konkursowych, kilka tysięcy odwiedzających, spektakularne pokazy, energetyczne koncerty, inspirujące wystawy, niekonwencjonalne warsztaty- o Cropp Tattoo Konwent opowiadać można by dł...
W industrialnych przestrzeniach katowickiej Galerii Szyb Wilson przez dwa dni zaprezentowała się ponad setka wystawców z Polski i zagranicy. Dźwięk pracujących na pełnych obrotach maszynek towarzyszył uczestnikom przez obydwa dni. Prace wykonane podczas konwencji oceniane były przez Jury w składzie: Karol Krawczyk, Tomasz Gary Gaca i Sławomir Frączek, które nagrodziło twórców najlepszych prac.
– Poziom prac z roku na rok rośnie. Oprócz kilku artystów, którzy zdążyli już ugruntować swoją pozycję na rodzimej scenie, pojawia się coraz więcej zdolnych tatuatorów, obok których prac nie sposób przejść obojętnie – podsumował Karol Krawczyk, juror i właściciel warszawskiego studia Blackstar.
Zwycięzcami w poszczególnych kategoriach zostali:
Najlepszy tatuaż duży czarno-szary - Marcin ze studia Alien
Najlepszy tatuaż mały czarno-szary – Marcin ze studia Alien
Najlepszy tatuaż duży kolorowy – Kosa ze studia Speak In Color
Najlepszy tatuaż mały kolorowy – Dominik ze studia Speak In Color
Najlepszy tatuaż tradycyjny klasyczny – Patryk Hilton z Demolka Tat2
Najlepszy tatuaż związany ze Śląskiem – Domin ze studia Lucky
Najlepszy tatuaż I dnia Konwentu – Kosa ze studia Speak In Color
Najlepszy tatuaż II dnia Konwentu – Konrad ze studia Konrad Tattoo
Cropp Tattoo Konwent to nie tylko spotkanie miłośników sztuki zdobienia ciała tuszem. To również muzyka, performance i świat customowych samochodów. Muzyczną gwiazdą festiwalu była legendarna grupa Tuff Enuff. Na konwentowej scenie wystąpili: The Freeborn Brothers, Bombs From Heaven, Reverend Beat-Man, The Silver Shine, Pay No Respect oraz Rob Coffinshaker. Również scena performatywna obfitowała w atrakcje. Dziewczyny z Mamadoo w sobotnią noc rozświetliły dziedziniec Szybu Wilson gorącym pokazem fireshow. Zmysłowy taniec burleski zaprezentowała światowa ikona tego stylu – LouLou D’vil z Finlandii. Wysoki poziom emocji gwarantował występ tańczącej na linach, francuskiej artystki cyrkowej Amelie Bernard.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się customowe samochody i amerykańskie lowridery, zaparkowane na centralnym placu Galerii Szyb Wilson. Odwiedzający mieli także okazje zgłębić sztukę gramofonów dzięki warsztatom dj’skim prowadzonym przez SpinLab, nauczyć się deskorolkowych sztuczek w trakcie warsztatów Impowoods, a także przy użyciu profesjonalnego sprzętu wytatuować skórkę banana na stoisku Banana Ink. Odwiedzający konwent podziwiali także wiele wystaw, w tym surrealistycznych grafik Tomasza Strzałkowskiego i kaligrafii Mateusza Wolskiego.
Cropp Tattoo Konwent w Katowicach był ostatnią, po wrocławskiej i gdańskiej, z cyklu trzech tegorocznych konwencji. Kolejne odsłony imprezy odbędą się w przyszłym roku. – Na zakończenie chcieliśmy podziękować wszystkim odwiedzającym nasze festiwale i już teraz obiecujemy, że postaramy się przygotować ciekawy program na kolejny rok - podsumowuje Marcin Pacześny, współorganizator wydarzenia. – Chcemy także podziękować wszystkim wystawcom, artystom i partnerom, w szczególności marce Cropp, bez których nie udałoby nam się rozwijać i podnosić poziomu konwencji na taką skalę we wszystkich trzech miastach - dodaje Marcin Pacześny.
Więcej informacji na temat poszczególnych odsłon Cropp Tattoo Konwent na stronie: http://www.tattookonwent.pl/ i na Facebooku: https://www.facebook.com/CroppTattoo