Marcin Pacześny (ojciec i główny organizator) o tegorocznych spotkaniach pod szyldem Tattoo Konwent.
Zanim przejdę to tego co w tym roku, chciałbym krótko podsumować dwa poprzednie lata.
Pierwszy rok pandemii, kiedy to odwołane zostały wszystkie wydarzenia festiwalowe dał nam wiele czasu na przemyślenia miejsca, w którym jesteśmy i dokąd zmierzamy. Zdaliśmy sobie sprawę z tego, że nasza wieloletnia misja została zrealizowana z sukcesem - tatuaż na dobre stał się elementem kultury. Stereotypy z nim związane, poczucie wykluczenia, postrzeganie nas jako grupy społecznie wykluczanej dawno przeszło do historii. Tatuaż stał się bezsprzecznie elementem sztuki i w taki sposób jest dziś powszechnie odbierany.
Ubiegły rok pokazał nam, że niemożliwe jest jednak możliwe. Mimo wielu przeciwności udało nam się zorganizować trzy, bardzo udane konwencje, które z powodu wielu zmian wewnętrznych i rynkowych wzbogaciły nas o nowe doświadczenia. Myślę, że wzmocniły nas i zbudowały na nowo. Pozwoliły spojrzeć na świeżo na to co robimy.
Wiem jedno. Tattoo Konwent to niezwykle zgrany, mocny, zaangażowany zespół ludzi, którzy lubią wyzwania, dobrą zabawę, ale przede wszystkim mają potrzebę działania w poczuciu głębszej misji. Skoro nie trzeba już walczyć o to, aby ktoś dostrzegł, że tatuaż jest sztuką - czas na nowe cele.
Dochodzi do nas wiele głosów, że nasz event to dla wielu miejsce spotkań, na którym każdy może pokazać się takim, jakim chce być i jakim się czuje. Nieoceniany. Doceniany. Wolny. To miejsce spotkań osób o bardzo różnych poglądach, różnym stosunku do samego siebie i do świata. Pomimo tych różnic, słyszymy od Was, że Tattoo Konwent jest miejscem, w którym czujecie się jak ‘w domu’. Poszliśmy więc tym tropem, myśląc o celach jakie chcemy postawić przed sobą na kolejne lata.
Planując kolejne edycje skupimy się więc na podkreśleniu naszej różnorodności, która zamiast dzielić, buduje jedność. To wielka wartość, z którą chcemy wyjść do świata. Nasze środowisko jak żadne inne jest przykładem tego, że różnice mogą budować ciekawą i kolorową społeczność, w której każdy może czuć się dobrze z sobą samym. Cel ten będziemy realizować chociażby poprzez wsparcie lokalnych organizacji walczących z wykluczeniem i dyskryminacją. W Poznaniu działamy z Grupa Stonewall.
Naszym drugim, równie ważnym celem jest zbliżenie się do ludzi. Chcemy, aby tatuaż jako zjawisko społeczne trafiał pod strzechy, nie wykluczał nikogo, zataczał coraz szersze kręgi. Dlatego też postanowiliśmy zorganizować aż 7 konwentów, dołączając do naszego kalendarza przystanki w Toruniu, Lublinie i Łodzi.
Hasłem tegorocznego cyklu będzie WYRAŻAJ SIĘ! Ten slogan typu call-to-action ma zachęcać do bezkompromisowego, twórczego i odważnego manifestowania swojej unikalności. Bo cóż bardziej niż wzory, którymi pokrywamy swoje ciała jest wyrazem naszej osobowości, wartości, które nas budują czy estetyki, która nas określa. Zapraszamy więc każdego do dołączenia do nas takim jakim jest. Wyrażaj się z nami, ale po swojemu. Jest to też apel do artystów i działaczy z różnych obszarów kultury i sztuki, których zapraszamy na deski naszej sceny i przestrzeń naszego festiwalu.
Do zobaczenia na Tattoo Konwent!